1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Powojenna konspiracja niepodległościowa była najliczniejszą formą zorganizowanego oporu polskiego społeczeństwa wobec reżimu komunistycznego. W zbrojnym podziemiu działało nawet 200 tys. osób w różnych oddziałach. Kolejnych 20 tys. walczyło w partyzantce. Kilkaset tysięcy osób zapewniało łączność, aprowizację, wywiad i schronienie.
Na ziemi wydmińskiej również zapisała się historia żołnierzy wyklętych. Dnia 16 lutego 1946 r. w Gajrowskich rozegrała się największa w powojennej historii Mazur bitwa z udziałem antykomunistycznego podziemia. Ponad stu żołnierzy 3. Brygady Wieleńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego stacjonujących we wsi zaatakował wielokrotnie liczniejszy oddział pościgowy złożony z funkcjonariuszy NKWD, UB i LWP. W bitwie poległo kilkunastu żołnierzy podziemia.
Ze względu na obecną sytuację sanitarno-epidemiologiczną obchody Narodowego Dnia pamięci Żołnierzy Wyklętych zostaną ograniczone do odwiedzin miejsc pamięci o żołnierzach wyklętych, gdzie zostaną zapalone znicze i złożone kwiaty.
Obchodzony 1 marca Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” został ustanowiony przez Sejm RP w 2011 roku, w celu uczczenia pamięci o podziemiu niepodległościowym z lat 1944–1963 oraz popularyzacji wiedzy na o ich walce z sowietyzacją Polski.
Data święta ma swoje uzasadnienie historyczne. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie władze komunistyczne dokonały egzekucji przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego współpracowników. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji, która od 1945 r. kontynuowała dzieło Armii Krajowej.
{gallery}2021/inne/2{/gallery}